W tradycyjnej kulturze wigilijny wieczór był jednym z najważniejszych w roku. Przepełniony był oczekiwaniem oraz magią. Wigilijna wieczerza była najważniejszą w roku. Spożywane podczas niej potrawy miały bardzo ważne znaczenie.
Jeszcze w XIX wieku na wsi wigilijną kolację spożywano z jednej, glinianej miski, stawianej na opłatku. Jeśli opłatek przykleił się do miski, wróżyło to dobry urodzaj tego, z czego zrobiona była dana potrawa. Zgodnie z dawnym zwyczajem ilość wigilijnych potraw musiała być nieparzysta. Wigilijne potrawy były tak przemyślane, aby uwzględnić wszystkie płody rolne i leśne z całego roku.
Jedną z podstawowych potraw wigilijnych był czerwony barszcz. Wigilijny barszcz zgodnie z tradycją powinien być postny, przejrzysty i czerwony. Pierwotnie gotowano go z rosnącej jako chwast na łąkach rośliny. Kwas buraczany pito nieraz na surowo – uważano, że pokrzepiał chorych ludzi z wysoką gorączką, jak i tych przepitych. Barszcz jadano bardzo chętnie w ciągu całego roku. Do wigilijnego barszczu dodawano uszka z grzybami.
Przepis na postny barszcz wigilijny:
Umyte grzyby namoczyć na nic, następnie ugotować i odcedzić, zagotować smak z buraków, włoszczyzny i korzeni. Przelać przez sito. Zamieszać z wywarem z grzybów, dodać kwas buraczany w proporcjach: ¾ zmieszanego wywaru, ¼ kwasu. Podgrzewać barszcz do momentu wrzenia, nie dopuszczając do gotowania. Doprawić pieprzem, solą i cukrem do smaku, dodać kieliszek wina i przed samym podaniem zetrzeć czosnkiem. Przelać przez sito z surowym utartym burakiem. Podawać z uszkami z grzybów.
Źródło:
Hanna Szymanderska Polska Wigilia, Warszawa 1990.
Tags: Boże Narodzenie kuchnia