Wikliniarstwo jest rodzajem rękodzieła polegającym na wyrobie przedmiotów użytkowych (koszy, naczyń, mebli) oraz ozdobnych poprzez zaplatanie wikliny.
Historia wikliniarstwa sięga czasów starożytnych, już wówczas wytwarzano wiklinowe przedmioty użytkowe. Wyroby plecionkarskie nie są jednak trwałe, zatem niewiele jest przykładów dokumentujących tę działalność człowieka. Przez pokolenia człowiek wykonywał i używał plecionki do różnych celów. Z czasem wyroby z wikliny stały się coraz bardziej wykorzystywane. Pleciono koszyki, naczynia, meble a także wyplatano ogrodzenia, ściany domostw. Z rozwojem innych rzemiosł takich jak kowalstwo, stolarstwo, znaczenie koszykarstwa znacznie osłabło.
W Polsce główne centra koszykarskie stanowiły dwa ośrodki: Nowy Tomyśl oraz Rudnik nad Sanem. Rozwojowi tych ośrodków sprzyjały warunki naturalne. Okolice Nowego Tomyśla stanowiły bagniste tereny dorzecza Obry bujnie porośnięte wikliną. Kolonizacja tych terenów związana z osadnictwem olęderskim zapoczątkowana w XVII w. dała podstawy do rozwoju wikliniarstwa na wysoką skalę. Do rozwoju koszykarstwa przyczyniło się także sprowadzenie w roku 1885 przez mieszkańca Trzciela koło Nowego Tomyśla nowej odmiany wikliny zwanej „amerykanką”. Ze względu na swoją jakość podbiła ona rynek i wyparła inne odmiany. Również okolice Rudnika nad Sanem porastała dzika wiklina. Kiedy i na tych terenach pojawiła się nowa odmiana „amerykanki”, skłoniło to ówczesnego właściciela hrabiego Ferdynanda Hompescha do zainwestowania w koszykarstwo. I tak W 1878 roku powstała w Rudniku pierwsza szkoła koszykarska. Po II Wojnie Światowej koszykarstwo rozwinęło się. Objęło takie tereny jak: Giżycko, Brzeg nad Odrą, Okolice Żywca, Nowe nad Wisłą, Solec Kujawski, Giżycko, Biłgoraj a także wiele pomniejszych regionów. Jednak największe zagłębia do dziś stanowią okolice Rudnika i Nowego Tomyśla.
Obecnie w Rudniku nad Sanem działa Centrum Wikliniarstwa, którego celem jest dbałość o historyczny i współczesny wizerunek rzemiosła o 135 letniej tradycji w rudnickim zagłębiu wikliniarskim oraz promocja rzemiosła i miasta jako Polskiej Stolicy Wikliny.
Z kolei w Nowym Tomyślu w 1985 roku powstało Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa. Główna część ekspozycji znajduje się w przeniesionej z innej części miasta i częściowo zrekonstruowanej zabytkowej chacie osadnika olęderskiego z końca XVIII w. Wystawa na parterze obejmuje eksponaty wikliniarskie od czasów prehistorycznych poprzez odkrycia dokonane w Biskupinie, czasy nowożytne do współczesności. Dotyczy ona wyposażenia warsztatu wikliniarskiego, i migracji uprawy z Ameryki Północnej do Europy wierzby amerykańskiej.
Wystawa na poddaszu poświęcona jest chmielarstwu: odmianom chmielu, metodom jego uprawy i sposobom praktycznego wykorzystania w przemyśle piwowarskim, kosmetycznym i farmaceutycznym. W pobliskim salicarium prezentowane są odmiany wikliny.
W znajdującej się obok zrekonstruowanej drewnianej stodole olęderskiej odbywają się prelekcje i prezentacje, a w przypadku złej pogody także imprezy plenerowe i warsztaty wikliniarskie. Na poddaszu stodoły umieszczono wyroby z wikliny pochodzące z organizowanych tutaj od 2001 r. Ogólnopolskich Plenerów Wikliniarskich i konkursów plecionkarskich.
W latach 2009-2010 Stowarzyszenie „Serfenta” zrealizowało ogólnopolski projekt, którego podstawowym założeniem była dokumentacja oraz popularyzacja twórczości tradycyjnych plecionkarzy żyjących i działających w dolinie Wisły. Zrealizowano szereg badań etnograficznych przemieszczając się wzdłuż doliny Wisły oraz jej wybranych dopływów. Na podstawie materiałów zebranych podczas badań opracowano wystawę fotograficzną pt. „Niech się plecie!” oraz wydano książkę „Plecionkarskim szlakiem Wisły”.
Źródło zdjęcia:
zagrodamagija.pl
Tags: rzemiosło