Tkactwo jest jednym z najstarszych rzemiosł uprawianych przez człowieka. Tkactwo było zajęciem powszechnym, uprawianym przede wszystkim przez kobiety. Warsztat tkacki był stałym elementem wyposażenia domu. Tkano elementy ubioru i stroju świątecznego, tkaniny użytkowe oraz ozdobne. Wykorzystywano naturalne surowce, takie jak len, konopie, wełnę, a odporowy wieku XIX także bawełnę. Ze starych szmat tkano kolorowe chodniki. Stosowano naturalne barwniki pozyskiwane z roślin, między innymi z kory dębu (kolor czarny i szary), jabłoni i olchy (żółty), marzanny (niebieski, indygo) oraz surowców naturalnych typu ruda darniowa czy opiłki żelaza.
Do wyrobu tkanin używano krosien – przeplatano w określanym porządku osnowę z wątkiem. Najczęściej stosowano splot płócienny. Splotem tym tkano sukna na portki góralskie, gunie, sukmany. Splot ten wykorzystywany jest także w tkaninach ażurowych oraz dwuosnowowych. Tkano także splotami rypsowymi (wełniaki, zapaski, kilimy), rządkowymi lub przetykanymi.
Charakterystyczne dla polskiego tkactwa ludowego są pasiaki i kraciaki, rozpowszechnione w środkowej Polsce – od Wielkopolski pod Podlasie. Najstarsze wykonywano w dwóch lub trzech kolorach (dominowała czerwień) tkanymi w wąskie pasy. Z czasem pasiaki „unowocześniały” się, wzbogacano kolorystykę i kompozycję. Pasiaki wykorzystywano także dla celów dekoracyjnych. Na Podhalu szyto z nich sienniki, zaś na Podlasiu kobiece fartuszki.
Ludowe tkaniny ozdobne rozwinęły się przede wszystkim w środkowej i wschodniej części kraju: na Mazowszu, Kielecczyźnie, Podlasiu czy północnej Lubelszczyźnie. W tych regionach tkały głównie kobiety na użytek własnego gospodarstwa i rodziny. Znamienne, że w regionach, takich jak Śląsk, Krakowskie czy Rzeszowskie, gdzie tkactwem zajmowali się mężczyźnie i gdzie skupione było ono w dużych ośrodkach chałupniczych, ludowa tkanina dekoracyjna nie występowała w ogóle. Tkaniny ozdobne służyły między innymi do nakrywania łóżka oraz stołu, dekorowano nimi ściany, przykrywano siedzenia na wozie, zużyte tkaniny zarzucano koniom na grzbiet podczas postoju. Tkaniny takie zwano płachtami, kilimami, kapami, dywanami, buronkami. Na tkaninach tych występowały motywy geometryczne, sześcioboki, przenikające się kręgi i elipsy, powtarzające się romby i zygzaki, wzory powtarzały się w układzie szachownicowym.
W Polsce północno-wschodniej dominowały tkaniny dwuosnowowe. Przekazywane były one z matki na córkę w formie wiana. Tradycja tkanin dwuosnowowych przetrwała na tych terenach do dnia dzisiejszego, zarówno w odmianie ludowej jak i artystycznej.
Bibliografia:
Aleksander Jackowski Polska sztuka ludowa, Warszawa 2007.
Źródło zdjęcia: pik.wroclaw.pl
Tags: rzemiosło