Jeden z górali, Jędrek Ślimak powiedział Stanisławowi Witkiewiczowi: „Ten Was Staś to będzie mędrsy jako Wy!”, a Sabała dodał: „Musi cosik z tego bedzie”. Stanisław Ignacy Witkiewicz wiele zawdzięcza swemu ojcu, który stał się jego powiernikiem i najlepszym przyjacielem. O niezwykłej relacji ojca i syna opowiada wystawa w Muzeum Tatrzańskim, którą można podziwiać do 31 października 2015 r.
Wystawa „Anioł i Syn. 30 lat dialogu Stanisława i Stanisława Ignacego Witkiewiczów”, przedstawia niezwykły dialog, który przyczynił się do ukształtowania osobowości oraz artystycznego kierunku Witkacego, który stał się jednym z najbardziej charakterystycznych twórców polskich XX wieku.
Stanisław Witkiewicz nie pochwalał systemu szkolnictwa, który według niego zabijał indywidualność ucznia, dlatego postanowił sam kierować edukacją syna. Młody Staś pobierał prywatne lekcje, które były często prowadzone przez wybitnych artystów i profesorów uniwersytetu. Długie dyskusje z ojcem pomagały Witkacemu rozwiązać nurtujące zagadnienia natury egzystencjalnej, a także dylematy psychofizyczne. Wymiana memoriałów (jak nazywali wymianę poglądów) dotyczyła burzliwego i barwnego okresu dojrzewania Stanisława Ignacego.
Duchowa więź między nimi nigdy nie została przerwana. Często ich dialog odczytywany był jako „ostre spięcie dwóch światopoglądów”. Jest to jednak nieprawdziwe stwierdzenie, bowiem różnice zdań wynikały m.in. z różnych temperamentów, dystansu pokoleń, a także z niedojrzałości syna.
„W ogóle, małpo jedna, pamiętaj, żebyś nie skompromitował „ojca” i jego pedagogiki i nie zawiódł Ojczyzny, która na Ciebie liczy. Światło, barwa, forma. Wszechstronność, syntetyczność, szczodrość. Talent i natura – albo paść świnie, co zresztą również mądrym i zaszczytnym zajęciem, jak każde inne”. (Stanisław Witkiewicz, wrzesień 1902)
Na wystawie oprócz obrazów Stanisława Witkiewicza oraz Witkacego, pamiątkowych fotografii i ilustracji, watro przeczytać korespondencję, którą wymieniali między sobą. Ważną częścią wystawy są także instalacje multimedialne, które przenoszą nas w świat dwóch niezwykłych artystów.
Tags: Podhale wystawy